Relacja z Pielgrzymki na Dolny Śląsk 15-19.04.2023 r.
Parafianie z Kościoła pw. Ducha Świętego w Poniatowej, wraz z Proboszczem ks. Piotrem Petrykiem, znajomi i przyjaciele parafii, tuż po Wielkanocy, 15 kwietnia 2023 r. wyruszyli na Pielgrzymkę na Dolny Śląsk. Głównym celem pielgrzymki było odwiedzenie ważnych i znanych sanktuariów, zabytków kultury i atrakcji przyrodniczych. Wybrane zdjęcia i krótkie opisy pozwolą Pielgrzymom przypomnieć miejsca i przeżyte chwile, zaś Gościom na stronie zapoznać się z kolejną trasą. Serdecznie zapraszamy obejrzenia zdjęć i lektury.
Wiosna bieżącego roku przyszła nieco poźniej, dni słoneczne przeplatały się z pochmurnymi i chłodnymi, po deszczowych porankach wznosiła się mgła, aż w końcu przebijało się słońce. W ciągu pięciu dni pogoda pokazała szeroki wachlarz możliwości.
W sobotę po południu, Pielgrzymi dotarli do Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy. Krótki objazd rejonu uzdrowiska, Msza św. przy grobie Świętej, zwiedzanie Bazyliki, romańskiej krypty i zakrystii pozwoliły zapoznać się z postacią Świętej, jej życiem, dziedzictwem i patronatem. Zwieńczeniem pobytu w Trzebnicy była kolacja w pobliskiej restauracji. Na koniec dnia pozostał przejazd do samego serca Wrocławia, na nocleg w domu pielgrzyma.
16 kwietnia, Niedzielę Miłosierdzia, rozpoczęła Msza św. w Kaplicy Domu Sióstr Szkolnych Notre Dame. Pogoda dopisała, dzień był słoneczny i ciepły. Po śniadaniu, spacer rozpoczął się od zabytków na Ostrowie Tumskim, w kierunku Archikatedry św. Jana Chrzciciela, poprzez urokliwe zaułki, bulwar nad Odrą, przez Most Młyński, Wyspę Piasek, poprzez Wirydarz Ossolineum, Stare Jatki, obok kamienic Jasia i Małgosi, na teren Rynku. Po przerwie na kawę i lody, pozostał czas na obejrzenie "Panoramy Racławickiej", dzieła malarskiego, powstałego w l. 1893-1894 we Lwowie oraz na wizytę w Muzeum Narodowym, z bogatą kolekcją sztuki śląskiej, polskiej i europejskiej.
W poniedziałek, po prannej Mszy św. Pielgrzymi wyruszyli do Świdnicy, aby zwiedzić Kościół Pokoju - ewangelicko-augsburską świątynię z XVII w., wpisaną na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Potem przerwa na kawę, w położonej w Domu Stróża, kameralnej kawiarni "7 Niebo". Dalsza podróż na południowy-zachód, malowniczą trasą w pobliżu Wałbrzycha, w krajobrazie Sudetów Wałbrzyskich, doprowadziła do dawnego opactwa cystersów i benedyktynów oraz Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie. Niezwykle ciekawie przedstawiona historia, z dużą dawką solidnej wiedzy i poczuciem humoru Pana Przewodnika, pozwoliła przyswoić wiele detali. Kościół pomocniczy św. Józefa, pokrywają freski, przedstawiające radości i troski św. Józefa, autorstwa Michała Willmanna - nazywanego śląskim Rembrandtem. W barokowej Bazylice WNMP znajduje się m.in. ikona MB Łaskawej z XIII w., najstarszy wizerunek Maryjny na ziemiach polskich. Na zakończenie, imponujące rozmachem Mauzolem Piastów Śląskich oraz stacje Kalwarii. Po południu przejazd skrajem Sudetów do Kotliny Kłodzkiej i hotelu w Polanicy-Zdroju.
Wtorek 18 kwietnia przyniósł pochmurny poranek. Pierwszym punktem programu była podróż do nieodległych Wambierzyc - dolnośląskiej Jerozolimy. Wambierzyckie pielgrzymowanie rozpoczęła Msza św. w Bazylice NNMP. Pani przewodnik przedstawiła nam historę kultu XII w. figurki Matki Bożej Wambierzyckiej Królowej Rodzin. Kolejnym punktem było odwiedzenie niezwykłej XIX w. atrakcji: Ruchomej Szopki, składającej się z kilku gablot wypełnionych figurkami, wpisanymi w krajobraz Kotliny Kłodzkiej, poruszanymi nakręcanym ręcznie mechanizmem. Tuż przed południem wyruszyliśmy w stronę Kudowy-Zdroju, do położonej w dzielnicy Czermna Kaplicy Czaszek. Sugestywne wnętrze niewielkiej kaplicy wypełniają tysiące ułożonych ornamentalnie na ścianach i suficie ludzkich kości, szczątków ofiar chrób, epdemii i wojen jakie przetoczyły się w regionie w XVIII wieku. Wszesnym popołudniem dotarliśmy do Parku Narodowego Gór Stołowych, aby w unoszącej się mgle wspiąć się na Szczeliniec Wielki. Kałuże obok ścieżki turystycznej oraz mgła zalegająca u podnóża góry nadała naszej wyprawie wyjątkowego charakteru;)
Na ostatni dzień pielgrzymki przypadł Prudnik i Mochów. W położonym na odludziu klasztorze w Prudniku, miejscu trzeciego etapu internowania, prymas Polski Kardynał Stefan Wyszyński spędził ponad rok. Został tu przewieziony 6 października 1954 r. ze Stoczka Klasztornego i przebywał do 28 października 1955 r., kiedy to został przeniesiony do Komańczy. Obecnie Klasztor należy do Franciszkanów, którzy niezwykle ciepło przyjmują pielgrzymów. Właśnie w Prudniku, Prymasowi czytającemu "Potop" Henryka Sienkiewicza narodził się pomysł uczczenia 300-lecia ślubów lwowskich i ich odnowienia. Nieopodal Prudnika w XVII w., w Głogówku, schronił się król Jan Kazimierz oraz prymas Leszczyński; obydwaj próbujący ratować Polskę przed Szwedami. Do pobliskiego Mochowa wywieziono również obraz Matki Bożej Częstochowskiej, przed nawałą szwedzką. Po Mszy św. w Prudniku, krótkiej wizycie w Klasztorze Paulinów w Mochowie z kopią ikony jasnogórskiej, obiedzie w Głogówku, resztę dnia, aż do godzin wieczornych wypełniła podróż powrotna do Poniatowej.
Pielgrzymom serdecznie dziękujemy za udział i wspólnie spędzony czas. Gości na naszej stronie zachęcamy do udziału lub organizacji podobnej pielgrzymki w przyszłości. A. K.
Program pielgrzymki przedstawiał się jak w załączniku poniżej.